
Jeśli szukasz motocykla, który daje czystą frajdę z jazdy, świetnie wygląda i nie boi się miasta ani zakrętów – naked bike może być właśnie dla Ciebie. Bez względu na to, czy dopiero zaczynasz przygodę z motocyklami, czy masz już na koncie tysiące kilometrów, naked daje coś, czego inni mogą tylko pozazdrościć: lekkość, moc i pełną kontrolę nad jazdą. W tym artykule przyjrzymy się najciekawszym modelom typu naked i wyjaśnimy, dlaczego brak owiewek to nie wada, a świadomy pomysł.
Naked bike – czym właściwie jest?
Naked to motocykl pozbawiony owiewek, czyli elementów osłaniających silnik i kierowcę przed wiatrem. Dzięki temu konstrukcja jest lżejsza, bardziej surowa i odsłania to, co najważniejsze – silnik i mechanikę. Naked bike wyróżnia się minimalistycznym designem i sportowym zacięciem, ale bez przesadnej agresji. Sprawdza się zarówno w mieście, jak i na krętych trasach. To maszyna gotowa do jazdy od razu, bez zbędnych dodatków, która daje pełen kontakt z maszyną i drogą.
Motocykle typu naked to świetny wybór zarówno dla początkujących, jak i dla bardziej doświadczonych riderów. Modele, takie jak Yamaha MT-07 czy Kawasaki Z500 są często polecane osobom stawiającym pierwsze kroki – oferują rozsądną moc, lekką konstrukcję i intuicyjne prowadzenie. Z kolei tacy gracze, jak Suzuki GSX-S1000 czy KTM Duke 990, to maszyny gotowe dostarczyć solidnej dawki adrenaliny na zakrętach i poza miastem.
Brak owiewek oznacza pełne zanurzenie w jazdę – czujesz prędkość, wiatr, każde przyspieszenie. To część filozofii naked bike’ów: zero filtrów między Tobą a maszyną. Taki motocykl nie ukrywa niczego – jego konstrukcja jest surowa, ale przez to autentyczna. I właśnie to przyciąga coraz więcej osób – bez względu na to, czy szukasz pierwszego moto, czy masz już za sobą niejedną jazdę.
Brak owiewek – zaleta czy wada?
Dla jednych brak owiewek to minus – bo nie ma szyby, która chroni przed wiatrem przy wyższych prędkościach. Dla innych to właśnie największa zaleta naked bike’ów. Taki motocykl jest lżejszy, zwrotniejszy i bardziej bezpośredni w prowadzeniu. Nie ma dodatkowych plastików, które zwiększają masę i ograniczają widoczność silnika – zamiast tego dostajesz czysty, agresywny styl i maksymalny kontakt z drogą.
W mieście brak owiewek to wręcz atut – motocykl szybciej reaguje na ruch kierownicą, lepiej radzi sobie w korkach, a Ty masz większą kontrolę. Na trasie trzeba liczyć się z większym oporem powietrza, ale to część uroku jazdy nakedem. W zamian dostajesz maszynę gotową do dynamicznej jazdy, idealną na krótsze wypady, codzienne przemieszczanie się i szybkie pokonywanie zakrętów.
Kawasaki Z900, Z650, Z500 – klasyka naked bike’ów
Seria Z od Kawasaki to jedna z najbardziej rozpoznawalnych linii w świecie naked bike’ów. Każdy model z tej rodziny został wyposażony w silnik dostosowany do różnych potrzeb – od lekkiej, miejskiej Z500, przez uniwersalną Z650, aż po potężną Z900, która świetnie radzi sobie również poza miastem.
Z500 to świetny pomysł dla początkujących – lekki, zwinny i gotowy na jazdy miejskie. Z650 to bike bardziej uniwersalny, który łączy kompaktowe rozmiary z wyraźnie większą mocą. Z kolei Z900 to pełnoprawny motocykl dla tych, którzy lubią czuć siłę pod manetką – jego silnik robi wrażenie zarówno na prostej, jak i w zakrętach. Bez względu na to, który model wybierzesz, dostajesz naked o świetnej konstrukcji, dopracowanym designie i legendarnym rodowodzie Kawasaki.
Suzuki GSX-8S i GSX-S1000 – naked w sportowym wydaniu
Suzuki postawiło na sportowy charakter w swoich naked bike’ach, nie rezygnując przy tym z wygody i uniwersalności. Model GSX-8S to świeży pomysł japońskiego producenta – bike wyposażony w nowoczesny silnik i elektronikę, który świetnie sprawdza się w mieście i podczas codziennych jazd. Dynamiczny, ale przystępny, stanowi doskonałą propozycję dla tych, którzy szukają kompromisu między sportem a komfortem.
GSX-S1000 to już zupełnie inna liga – naked z prawdziwą mocą i agresywnym charakterem. Ten motocykl nie udaje sportowca – on nim jest, tylko pozbawiony owiewek. Dzięki temu masz bezpośredni kontakt z maszyną i drogą, a każda jazda staje się intensywnym przeżyciem. Moc, precyzja i konstrukcja oparta na doświadczeniu Suzuki sprawiają, że to bike, którego nie sposób ignorować.
KTM Duke 890 i 990 – hyper naked w czystej postaci
Jeśli szukasz ekstremalnych emocji i maksymalnej agresji – KTM Duke 890 i 990 są gotowe na wszystko. To nie są zwykłe naked bike’i, a tak zwane hyper nakedy – maszyny stworzone do tego, by dawać potężną dawkę adrenaliny przy każdym odkręceniu manetki. KTM postawił na lekkość konstrukcji, ostre jak brzytwa prowadzenie i silnik, który wręcz prowokuje do dynamicznej jazdy.
Duke 890 to już bardzo sportowa propozycja, ale wciąż nadaje się do codziennych jazd, szczególnie jeśli lubisz szybkie reakcje i ostrą jazdę po zakrętach. Natomiast Duke 990 to już prawdziwa bestia – hyper naked bez kompromisów, wyposażony w jeszcze mocniejszy silnik i bardziej zaawansowane systemy elektroniczne. W tym motocyklu nie chodzi o wygodę – chodzi o czystą radość z jazdy.
Yamaha MT-09 i MT-07 – naked dla każdego
Yamaha od lat udowadnia, że naked bike może być jednocześnie przystępny, uniwersalny i piekielnie skuteczny. MT-07 to motocykl, który zyskał ogromną popularność wśród początkujących i średniozaawansowanych riderów – lekki, łatwy w prowadzeniu, a przy tym wystarczająco dynamiczny, by sprawdzić się zarówno w mieście, jak i poza nim.
MT-09 to już wyższy poziom – więcej mocy, bardziej zaawansowane zawieszenie i elektronika, agresywniejszy charakter. Ten bike to idealny przykład na to, że brak owiewek nie oznacza kompromisów w osiągach. Yamaha zadbała o wszystko: silnik, prowadzenie, wygląd i dźwięk, który robi wrażenie na każdym. MT-seria to naked gotowy na każde wyzwanie – bez względu na to, czy zaczynasz, czy masz już spore doświadczenie.
Dla kogo jest naked bike i na co zwrócić uwagę przy wyborze modelu?
Naked bike to propozycja dla tych, którzy cenią sobie prostotę, kontakt z maszyną i czystą przyjemność z jazdy. Jeśli zależy Ci na lekkości, zwinności i mocnym silniku, a nie potrzebujesz dużych szyb czy rozbudowanych owiewek – naked będzie strzałem w dziesiątkę. To motocykl, który najlepiej czuje się w mieście i na krętych trasach, gdzie liczy się reakcja, prowadzenie i feeling. Przy wyborze warto zwrócić uwagę nie tylko na moc silnika, ale też na pozycję za kierownicą, wyposażenie oraz to, czy dany model pasuje do Twojego stylu jazdy.
Podsumowanie
Choć nazwa naked może sugerować tylko brak owiewek, ten typ motocykla to coś znacznie więcej. To styl, filozofia i konkretne podejście do jazdy – bez względu na to, czy wybierzesz dynamicznego KTM-a, wszechstronną Yamahę, klasyczne Kawasaki czy sportowe Suzuki. Naked bike to maszyna dla tych, którzy lubią czuć drogę, silnik i każdą decyzję podejmowaną na zakrętach. Jeśli szukasz motocykla, który daje frajdę od pierwszych jazd, daje się lubić już na początku i zostaje z Tobą na dłużej – naked może być najlepszym pomysłem.